wtorek, 7 czerwca 2011

Dwa pseudo Art-journale:)

Po pierwsze... są to moje pierwsze prace tego typu :)

Darłam papier darłam gazete i na okładkach moich starych zeszytów powstało to :

Pierwszy zainspirowany wyzwaniem LIFTONOSZEK:)
Temat: ZAPACH:)

Kolorowałam glinkami xD bo w całym domu nie było ani jednej farbki;/;/;/





Druga praca jest na wyzwanie MONTAŻOWNI
"Sen to jawa, jawa to sen..."

Oto co przyśniło mi się w nocy:):)







Dlaczego tak??
boo... śniło mi się że byłam na pustyni i brałam udział w rajdzie dakar xD i że widziałam tam ptaszka którego potem pożarł mój kochany kotek....;p;p to tak w skrócie oczywiście:):)

Dlaczego pokręcony? no bo był pokręcony;p;p gdzie ptaki i mój kot na pustyni;p;p;p 
Ja tam w rajdzie dakar to jeszczeeeeeeeee xD <hahahahaha>

A dlaczego sen do rzeczywistości..??
Bo przed chwilą gdy wchodziłam do domu na wycieraczce znalazłam zagryzionego ptaszka.... Mój kot postanowił pochwalić się upolowanym wróbelkiem;/

Zaczyna się sezon na polowania;;/// 

Buziaki!!!!!:):)

1 komentarz: