poniedziałek, 2 stycznia 2012

Rok 2011...

Witajcie Kochani:)
kończe powoli wszystkie projekty i obiecuje w tym roku spędzać na waszych blogach o wiele więcej czasu:)
Chciałabym wam życzyć aby ten nowy rok był jeszcze lepszy niż poprzedni, aby wszystkie wasze postnaowienia się ziściły:)

Chciałabym również podsumować rok 2011:)
Dnia  6stycznia 2011r. opublikowałam pierwszy post na moim blogu:)
W kwietniu zostałam wybrana na nową projektantkę Scrapujących polek w dziale digital:)
We wrześniu na scrapowisku otrzymałam 3miejsce za identyfikator:)
Cały ten rok był rokiem inspiracji i samokształcenia:) Bardzo wiele nauczyłam się od was kochane koleżanki bloggerki, scrapmaniaczki:) Scrapbooking stał się moim sposobem na życie, którego ciągle poszukiwałam. Gdy tylko znajduję czas albo nawet jeśli nie mam czasu a bardzo chcę to sprapuję. Gdy czuję się źle.. scrapuję. Gdy jestem szczęśliwa scrapuję:)
Stworzyłam w tym roku wiele prac z których jestem bardzo dumna.
Oto 12 z nich , każde z kolejnego miesiąca roku:) Przy okazji można zobaczyć na nich jak się rozwijałam:)
Styczeń
Rozpoczełąm cała zabawe z papierowymi rzeczami:) Pierwsze zakupy w sklepie scrapbookingowym, pierwsze kartki:)

Luty
Lekko wtajemniczona szukająca inspiracji w internecie:) podglądająca czołowe scraperki polskiego świata:)
Marzec
Próba nowych technik i głównie zabawy wstążką:)

Kwiecień
Dostałam powera gdy dostałam sie do DT SP:) 

Maj
Powstało wiele ładnych kartek:) głównie na dzień matki:) 

Czerwiec
Moje candy:) 


Lipiec
Rozpoczełam poszukiwania własnego stylu:)
Sierpień
Poznałam kwiatki gnieciuchy i zakochałam się w nich:)
Wrzesień
Scrapowisko:) kolejny power który dostałam za sprawą poznania tylu fantastycznych ludzi:)
Oto mój identyfikator

Październik

Było wiele prac które najbardziej mi się podobają , powstały dwa minialbumiki timholtzowe:)

Listopad
zabawa formą:)

Grudzień
końcówka roku:) wiecznie zabiegana ale ukleciłam pare karteczek:)


Mam nadzieję że moje samokształcenie i rozwój nie staną w miejscu :) 
Moje prace zawsze były skromne , nie było w nich przepychu:) cieszę się że sporo z was lubi moje prace i tutaj zagląda:) 

To był bardzo intensywny rok:) były też chwile zwątpienia niestety... niepewności , czy to co tworzę jest dobre, czy jestem wystarczająca. Ale za każdym razem pojawiała się osóbka która mnie z tych moich rozważań wyciągała i kopała w przysłowiowy tyłek:) i znów dostawałam powera:)

Dziękuję wam za wspaniały rok!!!!:) 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz