Oto moje pierwsze filcowe stwory;D
Totalnie pierwszy który powstawał powoli na Craftshow w Krakowie a w domu został "spięty" w jedną całość;p
Jak widać.... każdy płatek jest inny, wyjątkowy;D jedne grubsze jedne cieniutkie, jedne duże inne małe;D
Czyli: "rozjechany przez traktor kleks".:)
A tutaj już Pierwszy UDANY w miarę :) kwiatek-broszka:)
Co sądzicie?;p
Buziaki!!!
ps. u mnie jeszcze niema śniegu!
jak dobrze mieć filcującą koleżankę tak blisko siebie :)
OdpowiedzUsuńfajne :-)
OdpowiedzUsuńfajna brocha - widać postęp ogromny
OdpowiedzUsuńwyszło super :) temu pierwszemu dodaj jakieś koraliczki na środek i będzie artystycznym, nowoczesnym kwiatkiem :D
OdpowiedzUsuńFajna broszka!
OdpowiedzUsuń